twojeArtykuły.info

Laptop Sony Vaio – dlaczego nie kupować

dodany przez mtu - mar.19, 2012, w kategorii Różne


Wpis jest kontynuacją wykopu – sony zepsuł mi laptopa opublikowanego w serwisie – gwarancja sony vaio.

Przedmiot sporu:

Nienależyta jakość usługi/ szczegóły: Uszkodzenie matrycy komputera przenośnego Sony Vaio w trakcie wykonywania czynności gwarancyjnych.

Żądanie konsumenta:

Naprawa produktu lub należyte wykonanie  usługi: Przywrócenie stanu matrycy przed uszkodzeniem dokonanym w Centrum Napraw firmy Sony.

Okoliczności

W dniu 02.03.10 we Wrocławiu zakupiłem komputer przenośny Vaio VPCEB1S1E/Bj, a w dniu 27.07.11 zgłosiłem telefonicznie chęć skorzystania z gwarancji ze względu na uszkodzenie matrycy, głośną pracę komputera oraz nieprawidłowe działanie prawego zawiasu od ekranu. Swoje zgłoszenie musiałem udokumentować zdjęciami, ponieważ firma Sony odmówiła przyjęcia sprzętu na gwarancję. Po przesłaniu drogą mailową materiałów [zdjęcie 1] (zdjęcia oraz krótkich filmów) zgłoszenie zostało przyjęte i ostatecznie komputer został odebrany do naprawy w dniu 9.08 przez kuriera UPS zamówionego przez firmę Sony ze specjalnym opakowaniem przeznaczonym do transportu w/w komputera.

O wykonaniu napraw gwarancyjnych (czyszczenie wiatraczka oraz usunięcie luzów na napędzie dvd) zostałem poinformowany dnia 12.08 telefonicznie z zastrzeżeniem, że matryca komputera i zawias jest uszkodzony fizycznie, przez co nie podlega naprawie gwarancyjnej. Stan ten został udokumentowany odpowiednimi zdjęciami [zdjęcie 2], które zostały przesłane drogą mailową tego samego dnia.

Stwierdzić należy, że stan matrycy z dnia zgłoszenia znacząco różni się od stanu na dzień 12.08. Stan przedstawiony na przesłanych przez firmę Sony zdjęciach jednoznacznie wskazuje, że w trakcie wykonywania czynności gwarancyjnych matryca została mocno uszkodzona. Świadczą o tym dwa pęknięcia, a ich przecięcie wskazuje punkt działania siły, która spowodowała uszkodzenie. Wspomnieć należy, że laptop z pierwotnym uszkodzeniem matrycy nadawał się do w pełni komfortowej pracy

Podjąłem wielokrotnie próbę wyjaśnienia przyczyn powstałych pęknięć z firmą samodzielnie m.in. pismem z dnia 16.08 – ale nie uzyskałem żadnych wyjaśnień. W związku z powyższym zażądałem przywrócenia stanu matrycy z momentu przed oddaniem komputera na gwarancję (26.08). Ze swoją sprawą zwróciłem się do Powiatowego Rzecznika Konsumentów w Gnieźnie (dalej PRK), który pismami z dnia 12.10, 23.11, 23.01, 8.02 wezwał do ustosunkowania się do powstałych uszkodzeń.

Strona pozwana przez cały ten okres utrzymywała, że powstałe uszkodzenie jest następstwem pęknięcia przedstawionego na zdjęciu przed wysłaniem komputera do serwisu. W grudniu zeszłego roku telefonicznie poinformowała PRK, że wszelkie decyzje podejmowane są Brukseli w centrali firmy – oddział w Warszawie nie ma żadnych mocy decyzyjnych. W związku z powyższym PRK wezwał do odpowiedzi także centralę firmy. W dniu 24.01 [zdjęcie 3] strona pozwana stwierdziła, że „…Centrum Napraw udowodniło, że uszkodzenia nie powstały w transporcie i komputer w stanie uszkodzonym trafił już do naszego centrum napraw…”. Na żądanie PRK o dowód potwierdzający ten stan rzeczy firma odpowiedziała [zdjęcie 4], że „…Niestety dokumenty w postaci raportu z dnia przyjęcia po tak długim okresie nie są już dostępne…”. W tym momencie zaznaczyć należy, że firma przez cały okres unikała odpowiedzi – tylko raz (24.01) ustosunkowała się pisemnie – dopiero po trzech miesiącach od wezwania PRK pomimo, że art. 42 Ustawy o Ochronie Konkurencji i Konsumentów wyraźnie nakłada obowiązek odpowiedzi w przeciągu 14 dni roboczych. W związku z tym twierdzenie, że dokumentacja nie istnieje ze względu na długi okres czasu jest co najmniej bez zasadne.

Z braku dalszych możliwości formalnych, a przede wszystkim braku merytorycznej i wyjaśniającej odpowiedzi od firmy Sony zwracam się do Stałego Polubownego Sądu Konsumenckiego o rozstrzygnięcie zaistniałego sporu. Jeżeli to konieczne to poniosę koszty wykonania fachowej ekspertyzy, która może rozstrzygnąć w sporze. Wzywam jednocześnie firmę Sony do załatwienia trudnej dla obu stron sprawy.

Wszelkie dokumenty wspomniane we wniosku, ważne dla sprawy, ale nie załączone przedstawię na prośbę. Dotyczy to również wszystkich zdjęć, nagrań – zarówno tych przed wysłaniem na gwarancję, jak i tych przedstawionych przez firmę Sony po dokonanej naprawie.

Informuję, że nie wiem, gdzie aktualnie jest mój komputer.


Dalsza część sprawy -> sony a klient


Zostaw komentarz

Szukasz i nie możesz znaleźć?

Użyj formularza poniżej, aby znaleźć żądane informacje:

Jeżeli interesuje Ciebie jakiś temat lub chciałbyś go zobaczyć na tym serwisie skontaktuj się z administratorem.

Blogroll

Polecane strony: